Najnowsze wpisy, strona 2


sie 05 2004 ale błachhh....yyyy.....łachhhhh;]]]]]]]]]]]]]]]]...
Komentarze: 9

hm......no wiec byliśmy z KaZgAmEm nA MeLaZu;]]]]]] oczywiscie nie odbyby sie on bez policji;]]]] jakby inaczej;]]]]]
heeeeeee....melaz zorganizowany byl dla naszego kolegi KUTRA;]....który wrózcil z Wloch...a z Kazgamem dawno nie pil wiec nastąpila szybka motywacja .....i spontanowy melaz;]]]]]a jak wiecie;D SpOnTaNy SĄ najlepsze;]]]]] heeeeeeeeeeeeeeeee;]]]]]]]]]] nananananana;]]]]]]] no wiec zaczelo sie od.....yyy.....no wiecie ,,Aperitiv,, i jechaneeee;]]]] kazdy oczywicsie zalapal faze.......heeee heeeeeee  ( klon a ten nasz wypad do kibla...jedna lezala na drugiej:>> hee heeeeeee;]), noooooo puzniej gatka szmatka......Machomet & Kuter;]]]]] ( klon a my but po naszą aperitv.....niestety zostala wypita juz przez kokosa i zlosnika:(...a to byla nasza ostatnia ehhhhh....) ale nie ma tego zloego co by  na dobre nie wyszlo poszliśmy po slonecznik;]]]]]]]]].....no a potemmmmmmm po spedzeniu czasu na amfiii....postanowiliśmy sie iść wykąpać......spodkaliśmy po drodze pojachaaa;] i reszte;]]] ( oczka jak szparki.....( ONI)....nananan)....jestesmy przeed basenem a byla gdzies 23.00....a tu policja za nami;]]]]]].....wiec stoimy jakby nigdy nic;D {!]..A tu na nasenie jakieś 30 osob sie kąpie;]]]]  Policja wpada wszyscy uciekają tylkoooooo Tomas ze Zlośnikiem zostaja;]]]]]]]] heeee heeeeeeeee.....najtrwalsi zawotnicy sie potem spowiadją (.....ooooo...ale sie zrymowalooooo).....my zdygane...ze znowu maja doczynienenia z policja..wiec czekamy na nich na amfi.....patrzymy a tu Kokos wpada bez butów i bluzy cala mokra...mówiac,........ejjjjj kurwa buty mi zajebali i bluze.......( no lach maksymalny lecial.......godzina 24.00 a kokos bez butów i bluzy po amfi lataaa.....( bo wiecie Kokos tak uciekala ze butu pogubila i bluze nie liczac tego ze cala mokra byla;D....BUHAHAHAHAHAHA......myslalam ze sie tam z klonem i machometem posikam ze śmiechu lach maksymalny.....wiec wszyscy poszlismy szukac butów,.....Policja wlasnie odjechala ( myśleliśmy ze Tomasa i Zlosnika zabrala;]...ale nieeeee patrzymy a oni idą z butami i bluza kokosa;]]]]]]] ufffffffff.......cale szczeście udalo sie;]]]]]] jakoś sie wywineli;]]]]]] jeaaaaaaaaaaa;]]]]]]]]]]]]]]]........i tak kazdy byl zadowolony;]]]]] i poszlismy w strone domu;]]]]]] otprowadzone przez KuTrA;]]]]]......jejejejej mydelko faaaaaaaaaa siabadaba dababadaaaaaaa;]:* .......dobra ide spac bo faza mnie jeszce trzyma;]]]]]]]  a wiec paaaaaaa:*

                ( TO BY SKRÓT NASZEGO MELAZU......W SZCZEGÓLY NIE WNIKALAM:P)

aganioo : :
lip 16 2004 było boskooooooooooooooooooo i zajebistycznieeeeeeeeeeeeeeee...
Komentarze: 7

Jestem tak zmeczona i niewyspana ze zaras tu chyba zasne;]]]]]] no ale musze wam opowiedzieć bo dawno mnie tu nie bylo:>>.....ehhhh.....a wiec;]]]]]]] ......jak przyjechaliśmy byla lekka mota;] każdy zaczal sie rozpakowywać i byl mlyn i lekkie zamieszanie;] ale wiecie 7 kobiet w domku 2 osobowym;] ->heheh nie licząc chopców to lekka przesada;]]]]]]] jednak bylo i tak bardzo przyjemnie;]]]]]]]  pierwsza noc byla poprostuuuuu...hm.......moze niech zlośnik sie wypowie;]:>>.....kochany zlośniczek!....dziewczyny wielkie dziekiiiiii za asekuracje w potrzebie;]]]]]....heheheh myslalam ze zolądek wyplulam;]:>>.....tej nocy za trunek sluzyl nam ...apirutiv;]>>......oj dalyśmy ladnie w pale;]:>>....a karol to juz wogle;]]]] ach ..te rury u sąsiadów na tarasie;] ale ciiiii;>>
Druga noc.....hehehehe......nooooo oczka jak szparki;>>> zbunkrowany kazgam squad w lesie i jechane;]]]].....potem wyskok na potupaje;>>....ajjjjj;>>KoKoS bez oczu nas goniiiiiiii;]]]]] buhahahahaha i butttttttt;D....ziemia sie kręci i drzewa nas gonią.....ojjjjj klon i ta trawa w gardle:P...........ale mam cieżkie nogiii;]]]]]]]] buhahahah
Trzecia noc........ojjjjj nie zapomne jej.....upojna nic z Machometem pod lodówką w kuchni;]]]]]] ....nie ma to jak czekoladki i kartony.....a potem nocny efffff.....pod śpiworem;>>i krycie sie przed laskami zeby nas na nim nie przylapaly bo zaras burda by byla za palenie w domku:D...i te szczurki;>>.....lach niesamowity;]:>>2-metrowe kobiety na 0.5metrowej powierzchni;]]]]]]]]]buhahahahahah
Czwarta noc.......oj dzialo sie na pomoście dzialo......mialam zamiar spedzić go z Machometem pod golym niebem tak romantycznie.....na pomoście pod gwiazdami.....->.a tu lipaaaaaa bo ktoś rżnąl sie na pomoscie az deski lataly i jakieś stęki i jęki;>> heeeee heeeeeeee;]...i tak bylo przyjemnie bo schiza nam sie uruchomila w nocy;]]] i lach lecial;]]]]] achhh Machomet te twoje nogiii za lozkiem;]]] moglaś nimi nawet otworzyć lodówke;]]]]]] i oknoooo ;]]]]]]] więc co komu podać???;]]]]]]]]]]
Piata noc-> libacja z naszymi chopakami saszeeeeee i reszta rulezZzZzZz.......nastepne zgony:>> wypadek kokosa;o.....KoKoS żyjesz?:>>hm.....to nie byla ta noc???? hmmmm.....a to juz sama nie wiem;]...ale nie ma to jak libacja u Maliba;]]]]]]]] oj lalo sie lallllooooo;]]]]]]]]], i te latające szklanki;]]]]
Szósta noc- dojechali---> Spoczynskie;], Rolne;], Nowaki;>.......i ...........no jazda na potupaje;]]]]]]]]].....ehhh.....heheheh....noooo.......................................;D
Siudma noc...-> nastepna poptupajaaaaaaa.......boskooooooo boskoooooo.....jak ktoś umie tanczyć......oj toooo mozna sie wysZaleć;]........potem ktoś mnie wyprowadzil w jakieś chaszcze;].....ktoś sie mota;].....dobrze idziemy???....tak takkkk;]]]......a wiesz chyba jednak nie;]:>>.......heheh, pizgalo nieziemsko ale lawka byla nawet wygodna;>
Nastepne noceeeeee tez byly boskie;]:>na ostatniej dyskotece piosenki zostaly puszczane spacjalnie dla góryyyy wokncu bylo nas z 30 typa;]]]]]]]]]] polowa wiary na dyskotece to my;]]]]]]]]]] hehehehe a jakkkkkkkkkkkk boskoooooooooo jadą jadąaaaaaaaaa jadąąąąąąąąąą;]]]]]]]]
Nie ma to jak mycie sie w miskach  zimnej wodzie;>>....albo o 4.00 rano w jeziorze;]]]] nawet na waleta;]:>>...hehehehehe......nie ma to jak zupki w proszku;]:>>, i te smaczne kartoniki z czekoladą;]]]]] lub bez;]]]], potem burczący brzuch gozdy, chodzący glośniej od lodówki;]....phiiii;]]]]]]]

Machomet-> nie ma to jak nasze upojne noce;]]]]]]]]]]]]] ściski.....i kolacje........i wogle......szczurki rulezzzz Zz Z
Klon-> ubierz sie!! i nie śpij tak calymi dniami-życie prześpisz:>>
Zlośnik-> oj onaaaa to byla biednaaaaa....zawsze pelna asekuracja dla wszystkich:*...i te jej maślane oczka;]]] pscólka niedlugo wróci;]]]]]]:>>
KoKos-> wrócia troche poszkodowana....ale do wesela sie zagoi:P
Karol->...a MoZe czipsy?;>....nie ma to jak wspólne spacery do klopa.....a tammmmm poranny efff;]]]]] 15 min..minimum;]:>>
Mandaryna-> z toba sie gdzieś wybierać toooooo ojojojj , dzieki za sexi zriobione paznokcie i wogle;]]]]]
Rekin->hehehehe a jak tam laska?;]
Marek ( Iza);]-> nie mów do mnie wiecej............ty wiesz jak;]
Pawel-> sorki za oblaneeee spodnie...mam nadzieje ze wyschly;]......:>>
JackaSs-> ....hm......heheheheh cicha woda;:>>....maiachiiiii-iiiii->maicha-aaa ->maichaaaa- uuuuuu---->>> judoncjuuu nolllll pamperoppp;]]]]]]]]]].....nananan;], i zjedzony lizak;]]], przetańczone noce[!]
Sopel-> wiecznie bez bazy;]]]]]]]]]]
Stacha-> hehehe nie ma to jak wspólne zucie gumy;]]]] i jazda na poptupajach;D
Baluuuuuuu->hehehe taki bobasek;]]]]]]].....;>> 
Andrus->........chlopak bez oczuuuu;]]]]]].....okulay ciemne w pelnej asekuracji;]
City-> heheheheh ty to miales jazdyyyyy;]]]]]]
Tysiu&Folia->chopaki fajnie tanczycie;] i wolne tez wam wychodziy:>> Tyslaw....ty jak sie napijesz to gęba ci sie nie zamyka, a niby taki spokojny:P, i za te pobutki o 4.00 rano dostaniesz;]]]]],Folia-> za tw twoje obstawy potem zgona zalapalam;P
Saszki:P->heheh obstawa zawsze i wszedzie;], nasze karki;]
I pozdrowienia oczywiście dla braci;]-> którzy nie belcą po browarach;]]]] chlopaki dobrze ze usneliscie bo musiala bym wlączyć asekuracje;]]]]]]
Oczywiście pozdrowienia dla sąsiadów........dla pani ciastko;]]]]]]]] za to ze zniosla nasze wybryki;]]]]]]]]] DZIELNA KOBIETA;D.....ollllllllllllllllllll jeaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa;]]]]]]] parampampam;]
 

  TAK SIE BAWI ...TAK SIE BAWI...3c.......JAK SIE BAWI  JAK SIE BAWI3C???? .....NO JAK????? NOOOOOO TAKKKKKK......OglaSzAm aLaRm.....cZuJeSz???...OglaSzAm aLArM.....oGlAsZaM AlArM-> WoKól fAlA UdErZeNiOwA-> PoCzUj...RoZ******** cI PoKóJ...CZUJESZ wSzYsTkO WiRuJe wOkÓL....PrZeJmUjEmY TeN LoKAl sTyLe wInIlE .....WoKaL ToKaL;]]]]]]]]]]]......dyngdyngdyngdyngdyng.....czuJeSz?;]]]]] BANG BANG BANG BANG BANG.......;]]]]]] ollll jeaaaaaaaaaaaaa jadą jadą jadą;]]]]]]]]]]]]]]]] dyng dyng dyng dyng;]]]]]

       

aganioo : :
lip 02 2004 z środy na czwartek;]....heheheheh buhahaha...
Komentarze: 7

hm.....nie wiem od czego zacząc ....ale zapewne bedzie mowa o kolejnym melażu....i niezej zabawie;]]]] heheh, a wiec zaczne od tego iz mam remont w domu;] heh i jest syffff niesamowity;] .... z mojego pokoju wszystko wynieśli i nawet nie mam gdzie posiać swoje cztery litery;] wiec Machomet mnie przyharnąl na noc;]]]] heheh, odpowiedz moich rodziców na zadane przezemnie pytanie byla zaskakująca;]. Zgodzili sie bez żadnego ale;]]]]heheheh, no wiecie bywaja takie sytuacje...ze dziecko trzeba wygnać gdzies z domu;D w którym jest syf;]]]]]. Wiec z machometem żadziliśmy w nocy;]]] -> spaliśmy seeeee razem;D......OrGIoA MaChOmeT OrGiA;]]]]...przed pojsciem spac....wyskoczyliśmy sobie na amfi;]. gdzie obaliliśmy róznego rodzaju trunki;]]]]] hUmOr nAs ogarnąl;], i jaaaazzzzzzzdDdDdAAAAaaaa byla w nocy;]....w pokoju zapalone zostaly świeczki, zeby byla klima;], zapuściliśmy romantika;]]] ( MÓwie wam jak w filmach brazylijskich;D), nooooooo;]....rozmawialiśmy sobie prawie cala nocccc....oczywiście lach lecia;] bo jakże inaczej;]]]..hhehehehehe......;], oczywiście co pól godziny  lataliśmy to kibla na efaaa....;]....nastepnie tona dyzodorantu aby zabić zapach;]]]] heheheh....no i tak co pól godziny;]]]].......aaaaa fujjjjjj;D
Z samego rana....MaChOmEtA BaBcIa PRZYNIOSA MIĘDZY NAS dziecko które ma 11 miesięcy, wiecie jak sie śpi z takim dzieckiem?????????????????......normalnie koszmar!!!! Leżysz,.... soryyy..;].próbujesz spać, a takie bejbe Ci z liścia, szarpie Cię za wosyyyy siada Ci swoim tykiem na buzie, albo Cię caluje otwierając przy tym szeroko buzie;]]]...hehehe ......to ostatnie nawet styka;] gdyby byl to chlopiec;D...Czulam jak na lożu malzenskim;]]]] heheh nie bede miala dzieci;]]]],-> jak mam takie coś przezywać 24-na godz, to ja podziekowala;]]]]]]]
Obudziliśmy sie obaje jak na fazie;]......mówie wam po nie przespanej nocy -> faza za->darmo;D

aganioo : :
cze 26 2004 oooooo ranyyyyyy;]]]]] dziekuje wszystkim...
Komentarze: 8

hej;D.....wlasnie dotarlam do domuuuuuu;] a Robsonika jeszce ni ma;(.....pewnie jeszcze daje w pale;]...(heheh co w rodzinie to nie zginie;D:*)......ALE PRZEJDZMY DO RZECZY!!!! Wieczór by poprostu zajebisty!!!!!
U Machometa, zreszta jak zawsze odbyla sie kolejna impreza;D...NASZYM TRUNKIEM byl ,,PąCz,,->eh...zajebisty lasencje nie?;]....nooo baaaa ;] tam spożyliśmy nasz eliksir wakacyjnych doznań:D,na zagryche grzanki;](KOKOS rozpalila w piekarniku wiec byy;] KlOn niepodolala;>) nastepnie opchalyśmy sie czipsami itp;]....i wypuścilismy sie na wybieg. Poszliśmy na karpika ale tam nic ciekawego sie nie dzialo!.( NO OPRÓCZ TEGO ZE DOSTALAM ZAPROSZENIE OD ABUDZY NA IMPRESKE....jejejej jest ipreska w radiu eska buhahah)..w drodze na te magiczne miejsce zaszliśmy jeszcze na 18-stke do mniechaaaa;] wyśpiewaliśmy mu stooo lat;] i bucik na amfi;].....towarzyszyy nam w drodze dwie piosenki,,BIAY MIŚ,, oraz ,,MYDELKO FA,,;]]]]]]]] olllllll jeaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa;]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]] kazgam squad w kąplecie;].....na amfi zrobili nam sesje zdjęciową ;]]]]] ( hubert pochowaj te zdjeciea;P)....i zaczelo sie;], gadka szmatka i ruleZzZz;]]]]] jak zawsze zaczelo sie zulenie fajek;] ale nie myyyyyyyy tylko ,,oni;D,,Np. taki ,,JACA Z KIŚLEM zeby dostać od gozdy fajke musieli śpiewać;]]]]] oj chopcy nawet wam to wyszlo....buhahahah cyt,,kochana gozdo parampampam...daj nam fajeczke parampampam;]]] buhahahahah ....;D, dalaej nie pamiętam;D
Pociagnelam lacha z arsenem.....kTóRY  jak zawsze poryl mi banie........arsennnn wrrrrr nieladnie;] potem mam koszmary nocene ale ;] ale ta piosenka byla na wypasie.....,,SaMoLoT SiE Pali sialalalalala...BęDzIeMy sPaDaLi  sialalalalalalalalalalalalal.....:P RuLeZzZz!...wlączyla sie gatka z innymi;](Saszki, Malibu,Folia)i inni;] ..
Potem dopadl mnie jakiś pedofillllllll wrrrr....okazalo sie potem ze nie tylko mnie zaczepial ale pozostalą cześć kAzGaMu tEz;]!!!!.....wielkie dzieki dla Adama..który wyrwal mnie z opresji zboczeńca! dziex!!!......i tak po tych wszystkich zdarzeniach ( a uwieżcie mi bylo ich sporo dalismy buta w strone dzialki gdzie mielismy spać)....po drodze znowu byla wbitka na 18-stke;]....i tam spodkaliśmy Jackassssssssaaaaaa;] ajjjjj;], Sopla i Rekina ! Towarzyszyl im piędziesioletni Pan który nawet dawal rade;]]]]] przynajmniej lach lecial, ale nie z niego tylko dzieki niemu;]]]]]]]]]]]].....heheheh....rozmawiamy rozmawiamy.........a tu wpada pedofilllllllll .......aaaaaaaaaaa......i but z tamtąd......ciemno, chlodno glodno daleko do domu;/......zostawilismy tego typa z chlopakami a my buta na dzielke!!! .....i tam zbunkrowalyśmy sie;]]]]] zrobilismy grzanki, itp,itd;]]]]](oczywiście martwiliśmy sie czy ten typo nie zaczepial chlopaków ale ponoć go spili:P, i chopak da sobie spokój:P).....i tak jak przyszliśmy kokos poszla w kime;]-> leżąc na dwóch zlączonych fotelach,okryta kocem. Klon wywalila sie na lózku,bunkrując sie w śpiworze:P.....a ja z Machometem.....siedzielismy przed domkiem przy jednej świeczce okryte kocem czy śpiworem nie wiem co to bylo wiem ze walio;]]]]........wspominając to i owoooo->nie ma to jak babskie rozmowy;P na świerzyp powietrzu.......wiecej bylo śmiechu niz tego wszystkiego;] BOsKoOOOOOOO bOsKoOoooo;]]]].....i tak siedzieliśmy od 23.00, do 1.00! Następnie obudzila sie klon, wiec ja z Machometem poszliśmy w kime......;]]]] ale nie zasneliśmy bo polecial potężnyyyyyy lachhhhh ( z czego i z kogo zachowam dla siebie:P),zaczeliśmy spiewać uuuuu naka dąza u uuuu uuu;] i tanczyć;P ( machając noga i ręko-bo na wiecej nie byliśmy w stanie).....Kokos sie przebudzila, wciągneliśmy jakiś film , oczywiście bez wajchy;].....i tak śmialiśmy sie do 3.00 .....ciemnooooo;] kokos zaczela nawijać o jakiś więzniach którzy buszują po dzialkach to juz wogle cykor sie wlączyl;]]]]]]]]]] heheheheh;] i ile śmiechu bylooooo ...heheheh i tu nagle usyszelismy jakieś gwizdy......ciemno jak w du.....pieee;] ale nic .....wychodzimy z domku......aaaa tuuuuu Sopel z Rekinem idą do nas....wyszliśmy po nich......i oczywiscie....znów kupa śmiechu i wogle....buhahaha nie ma to jak ogolony chlopak nie?;]]]]]]] buhahahahaha a kielbasa byla dobra;]]]]]]]]] buhahahah-CHOPACY BYLI TAK GODNI ze byli w stanie zjeść trzy-tygodniawą kiebase która nalezala do psa Moniki;]...ogrzewając ją na świeczce;]
i tak kazdy próbowal sie przekimać....ale nic z tegoooooooo nie ma spaniaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! Bo fantazja sie wlączyla i  znów lachhhhh;]]]]]]]]].........buhahahahah( jak sobie przypomne to sikam)...... ale nadeszla godzina 4.00 no i gozda stwierzdzila ze wypadalo by iść do domu;]]]]]]]] ..........noooooooooooooooo kurcze......zajebiscie bylo i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ej lasencje to nasza pierwsza taka ucieczka;].......buhahahah starsza mnie zajebie jak wstanie:P.............oooooooooooo robson przyszedl:P......heheheh dobra ide w kime ledwo widze .......................do nastepnego melażowania:*

klon-> nie zdejmuj wiecej butów prosze CIE-> ZNÓW BEDZIEMY MUSIELI DOMEK WIETRZYĆ, zapiekanki byly tym razem lepsze;]]]]] jejejeje
zlosnik->ty to jesteś.......kaZgAmA nastepnym razem w plecak;]:*
kokos-> jej slowa tego wieczoru,,spadaj,, to do wszystkich zaczepiających chlopców;]]]]
machomet-> mialy miś......dla dziewczyny ktora w oczach ma tylko biale lzy.....nananananan aaaaaaaaa;]]]]]....prosze cie nie śpij wiecej na mnie;]]]]] plissssssssss......aaaaa i te nasze rozmowy aj aj aj;]]]]] wymiekam!!!
sopel-> nie ma to jak ogolony chlopak:}
rEkIn-> nastepnym razem kawa bedzie lepsza.....:P
jackasss->.....a ty wiecej butelek w plecaku nie mialeś?!......takie rzeczy sie wyzuca;] jak cie mama uczyla;]:P
hubert-> buahahahahah.....nie ruj mi bani plisssssssss;]]]]]]
arsen->hehehe daszek jest sexi;]]]]]]], twoje kawaly tez dawaly rade, polowy nie zakumalam ale to szczegól;]
jaca&kisel-> chopaki z was tooooo gwiazdy estrady kiedyś będą, nie mincie sie z powolaniem:P
folia-> Ty to musiales niezle dać w pale.....wyściskaleś mnie jak nigdy;]]]]]...myslalam ze wątrobe wypluje....jaki ścisk:>
marta-> jak tam guma?;]]]]]] dobra nie? no wiesz byla świeżo przezuta;]]]]] dawala rade;]]]]]]
........................uwierzcie mi reszty zabardzo nie pamietam;/...........
                      OPADAM Z SIL..........IDEM W KIME;]]]]]]]].......hehehehehehe i banan;]]]]]]]]]]]]]]]]]]]

 

aganioo : :
cze 21 2004 hm.....ogółem to,--> to był łach nieziemski;>...
Komentarze: 13

Zaczelo sie niewinnie jak zawsze zresztą;]....KaZgAm sQuAd;> wpadl na pomysl aby urzadzić naszej koleżance urodzinki;]:>( a nasza wyobraznia uwierzcie mi ->nie ma ograniczen:P) wiec zaras na spontana wszystko opcykalyśmy nastąpila spontanowa zżuta;]]]]]]] potem szybkim krokiem zrobione zakupy! I takim sposobem nasz plan zostal zrealizowany;]]]]] nie ma to jak podejmowanie szybkich decyzji nie liczac sie z konsekwencjami:P! ( buahaha)....mniejsza z tym:P....Impreza zaczela sie u Machometa....KlOn podjela sie zająć zapiekankami;D które byly zajebiście surowe;]]]] ale wiecie ,,glodny wszystko zje,,;]...KlOn dAlAś z sIeBiE WsZyStKO -> nastepnym razem bedzie lepiej;]:>...kTOŚ tam podjol sie polewaniem trunków juz nie pamietam kto, ale pamietam ze chyba kazdy polewal;]( ZlOŚNIK tam śmigala pod stolem ona pewnie tam zarzadzala:>):> a jakkkk;]]]]]]
Nasza urodzinowa kolezanka ze tak powiem dala w pale;]:> i potem byl problem;> ale jak zawsze podolalyśmy:>.
Po spozyciu naszysz zajebistych trunków....udalysmy sie na amfera....gdzie jak zawsze by syf kila i mogila;]....;D
Tam poszlysmy gdzies w las....dokonczyć nasz  libejszon.....juz taki lach lecial ze ja, to juz wogle zglupialam;], kazdemu zaczely sie udzielac schizy....a jakkkkkkkkkk;]]]]]] Poszliśmy na rynek....gdzie ponoć dzialo sie co sie dzialo....( KoKoS Ty wIeSz o cO Chooooooo:>) tylko ciiiiiii nikomu ani mru mru;>......Wczesniej przed rynkiem spodkalysmy jacyś chopaków....jeden z nich oświadczy mi, ze jestem najwyższa kobietą świata....(ollll jeaaaa)->mam nadzieje ze juz nigdy ich nie spodkam!TYPO;]->....rozkladaL  przedemną parasol...chociaz nie padalo, klękal, i powiedzial ze jak sie z nim spodkam to rozlozy na amfiteatrze czerwony dywan;] HEHHEH...ciekawe;]ten koleś to dopiero mial schizeeeeeeee......no nie moglam z typa!!!! lach na maxaaaa.....potem na rynku musialam sie bunkrować!!!!! i dlatego chcialam bardzooooo podziekować Przemowiiii za to ze robil za mojego chlopaka!!!! Przemo dzieki za wszychoooo jestem i bede CI dluzna do konca zycia!!!! Uratowleś mnie!!!!.....postewie CI te wino;> wiem ze z chęcia byś sie napil;>>>>( przy tym też lach lecial.nieziemski)!...mota na caLego, dzieki za poświecenie:P

                                         ...kOkOs-> następne nasze baletyyy tylko my jak zawsze wymiatamy reszta śpi:P
                                          zLoSnIk->jak mnie przytulasz to badz bardziej uczuciowa wkladaj w to serce,
                                                           i trzymaj sie daleko od dzialkowych ustepów cyt,, nie idzcie tam on jest pelny:D
                                          kLoN-> zapiekanki byly zajebiste;D kucharki z ciebie nie bedzie;] ale drzewo do pieca
                                                        mozesz dalej znoscić.....rozpalka byla w miare:>
                                          BuChOwInA-> ty to masz glowe no nie powiem po kubanie sie zataczać;> rUlEzZz
                                          Machomet-> hehehe no comment:>, jak zawsze niezly klimacik i wogle.....;D
                                          Jackasss-> nie wymiataj tak przy wszystkich, bo potem w miejscu nie moge usiedzieć;] 
                                                           a mota za efem bya nieziemska;] 3 na 1;] ollll mennnnn:P
                                          Reszty nie chce mi sie pisać;>
                                                 TRZYMCIE SIE CIEPLO;D!!!!!!!!

             Ps: od soboty mamy śliczniutkiego pieska! jupiiiiii Nalezy on do zlosnika i jest boskiiiiiii! nasz... kAzGuŚ:***

aganioo : :