Komentarze: 11
...a wiec...wybrałysmy sie w pewien ciepły i romantyczyny wieczór na ...no wiecie...to miał być spokojny wieczór ale....spodkalismy naszą koleżanke;D.....KAROL;] TY wiesz o co choooo;]]]]]]]]]]] ajjjjj...
zaczeło sie całkiem niewinnie;D..spacerek na amfi......rozmówki żarty.....ten teges;] szmeges;]...ajjjjjjj.....
Wybraliśmy sie na libejszon...( KlOn kOkOs i zŁoŚnIk...i jaaaaaaaaaaaaa;]]]]]]])))) aaaa..a...a...a...a...a..a..a..
jak już załapalismy humora i wogleee.....było nam dobrze;]]]]]]] poszliśmy na chale;];];];];];] .....i gozda została tam namówiona przez swojego męża na ........... dalsze kontynuowanie....a ze gozda to tam juz wogle....wygladała jak wygladała;]]]]]]] ( sory za nie dopuszczanie do głosu);]]]]]]]]]]]] to oczywiscie poszła. ( a ze laski równiez nie miały nic przeciwko no to bucikiem poleciałysmy na zakupy);]]]]]]]]]]]]]! Wychodząc z sali pociełyśmy na nieziemskim łachu:]]]]]]]] .....przed chalą zorientowałyśmy sie ze mamy niecałe 5 zł;]]]]]] ale wiecie jak to jest z nami na wszystko mamy sposoby;]]]]]]...........klepałyśmy kase po drodze;] przed Malinką zauważając nas ...pewni panowie okazali skruche w sercu i zazucili nam tak ,,szczerze,, kasą;]]]]]]]].( i miałyśmy z jakies 20 zł;D).......zakup w sklepie był niezły;D........między innymi kupilismy również słonecznik który nie wiem czy był zapłacony.......bo kazdy miał przynajmniej 3 paki w kieszenki;]]]]]]] ........ale pan sklepowy.........pewnie nam wybaczył;]]]].......udałyśmy sie nastepnie na amfi gdzie przy zachodzie ksieżyca....buhahaha ;Dspozyłysmy to co było do spożycia;]]]]]]]]]]] < łach>....oczywiście znależli sie tacy....co odpadli ;]]]]]]]] i sie zmyli;]]]]]]]]] .....i sie towarzystwo wykruszyło...;/.(ale zostali oczywiście wytrwali;]]]]:D ..wraz ze ZŁOŚNIKIEM, KAROLINĄ i MACHOMETEM.....udalismy sie do broka;]........a tam zrobilismy niesamowite zawody w piciu tych ochydnych browarów;/.......miałyśmy taka jazdeeeee.......zeeeeee pilyśmy jednego browara przez 4 rurki!!!!!!!!!!!!!!!!! ( nie obyłoby sie bez rozruby pobilismy tam kufle;] heee...ale nie specjalenie one same jakos tak leciały.:)...... ...........potem to nie wiemy jakim cudem ale tych browarów nam przybywało nawet nie wiem skąd i jak......bo w sumie to kasa nam sie skonczyła....... ;]]]]]]]]]] jednym slowem takiego fazejraaaaaaaaaaa to ja nie przezyłam nigdy a juz na takim spontanie i humorze;D ehh.......ejjjjjjjjj dzieki wszystkim obecnym tam osobą!!!!!!!! :D.....kto tam był to wie jak było......nota to nic..w porównaniu co sie tam działo;]aaaajjjjjjjjjjjjj;]